Dziś wspominamy bardzo bolesny moment dziejowy historii naszej Ojczyzny, jakim był wybuch II wojny światowej. Święty Alojzy Orione bardzo kochał Polskę i bardzo głęboko cierpiał z powodu wybuchu wojny. I choć sam nigdy nie był w naszej ojczyźnie, to bardzo tego pragnął. O Polakach i Polsce mówił i pisał w listach zawsze serdecznie i ciepło.
Po 1 września 1939 r. wypowiedzi ks. Orione nasycone są bólem i współczuciem dla Polski i Polaków, brzmi też w nich otucha: „Naród, któr…emu życzę wiele, wiele dobrego”; „Polska naród bardzo ukochany w Kościele i bardzo drogi mojemu sercu”; „Zawsze miałem szczególną sympatię dla Polaków”; „Kocham wszystkich Polaków”.
3 września 1939 r. ks. Orione zebrał polskich księży, kleryków i siostry zakonne w Sanktuarium Matki Bożej od Straży. Ołtarz ozdobiono biało-czerwoną flagą, a po płomiennym kazaniu on pierwszy ją ucałował. Nad swoim łóżkiem powiesił polską flagę i ryngraf Matki Bożej Częstochowskiej. Są tam do tej pory.
Więcej szczegółów o tej wyjątkowej trosce o nasz naród wypływająca z miłości do Polski można przeczytać tutaj.